Jest mnóstwo powodów, które sprawiają, że włosy zamiast być powodem do dumy, stają się naszą bolączką i utrapieniem. Na szczęście istnieje kilka sposobów, które pomogą nam w walce ze zniszczonymi włosami.

Skład produktów

Wiele osób żyje w przekonaniu, że preparaty, takie jak pianki i lakiery mocno wyniszczają włosy. Większość z nich ma rację, ponieważ częste stosowanie lakieru rzeczywiście je osłabia i łamie. Dlaczego? W składzie substancji znajduje się alkohol, który jak wiadomo, wysusza włosy. Znajduje się nie tylko w lakierze czy piance, ale też na przykład w odżywkach i silikonowych serach do ochrony końcówek. To pokazuje, że warto zaglądać w skład produktów, ponieważ nie wszystkie z nich zawierają niszczące składniki.

Stylizacja

Innym czynnikiem niszczącym włosy jest mechaniczne ciepło, które wytwarzają różne urządzenia suszące. Oczywiście wielu z nas nie wyobraża sobie życia bez suszarki, dlatego jeśli już decydujemy się na takie rozwiązanie, to warto zwrócić uwagę na temperaturę nawiewu. 70 stopni Celsjusza stanowi górną granicę, jednak najlepiej, gdyby ten strumień był albo letni albo chłodny. Inną kwestią związaną z suszarką jest moc nawiewu i czas suszenia. Im większa siła powietrza, tym włosy szybciej się plączą, a potem łamią. Czas jest równie ważny, ponieważ im krócej będziemy suszyć włosy, tym mniej je zniszczymy.

Farby i rozjaśniacze do włosów

Kolejną przyczyną słabych i łamliwych włosów są różnego typu farby i rozjaśniacze, które często stosujemy bez opamiętania. Oczywiście nie wszystkie dostępne produkty zniszczą nam włosy, jednak na pewno to będzie znaczna część z nich. Zmiana naturalnego koloru, to coś więcej, niż tylko nałożenie farby, tak jakby to się robiło pędzlem na kartce papieru. Większość dostępnych farb do włosów zawiera amoniak (utleniacz) oraz nadtlenek wodoru (reduktor), których reakcja decyduje o powstałym kolorze włosów. Reakcje chemiczne mocno niszczą strukturę włosy - jak uniknąć katastrofy? Wśród dostępnych produktów można znaleźć wersje bez amoniaku i to właśnie po nie powinniśmy sięgać.
Skoro samo farbowanie jako reakcja chemiczna jest w stanie zniszczyć strukturę włosa, to aż strach pomyśleć, co powodują rozjaśniacze. Proces rozjaśniania niszczy naturalny pigment, dlatego kolor włosów staje się jaśniejszy. Takie rozwiązanie jest niezwykle niszczące, ponieważ obniża wytrzymałość mechaniczną włosa oraz przyśpiesza odparowywanie wody. W efekcie są one łamliwe, sztywne i przesuszone.

Prócz wyżej przedstawionych przykładów, warto zwrócić uwagę na kilka mniejszych szczegółów, które również wpływają na niekorzystny wygląd naszej fryzury. Wśród nich można wymienić gumki z metalowymi czy plastikowymi elementami, wokół których zbędnie plączą się pojedyncze włosy. Ważne jest także pamiętać o tym, by nie związywać ich w mocne upięcia - zebranie w koński ogon owszem, wyglądają ładnie, jednak nadwyrężają cebulki włosa co prowadzi do jego osłabienia i wypadania. Jeśli już musimy spiąć włosy, to najlepiej zrobić to za pomocą spinki-żabki. Prócz tego, nie powinniśmy po umyciu trzeć włosów mokrym ręcznikiem. Najbardziej narażone na uszkodzenia mechaniczne są właśnie mokre włosy, ponieważ wtedy ich łuski są rozchylone.

Oczywiście nie da się wykluczyć wszystkich powyższych czynności, dlatego warto ograniczyć ich ilość i intensywność.