Aloesowa droga do pięknych włosów po lecie z WAX

Autor: MAŁGORZATA STANKIWEICZ
Drukuj artykuł

Każda z nas na pewno słyszała o dobroczynnym wpływie aloesu na skórę czy też na zdrowie, ponieważ aloes można stosować nie tylko zewnętrznie, ale także wewnętrznie np. pijąc sok z liści. Trzeba natomiast podkreślić, że aloes można stosować również na włosy, a efekty takich zabiegów są olśniewające. Dlatego PILOMAX postanowił dołączyć do swoich doskonale wszystkim znanych Wax'ów również maskę z aloesem.

Lista witamin, makro i mikroelementów oraz innych związków chemicznych, które możemy znaleźć w aloesie jest bardzo długa. Są to przede wszystkim: aminokwasy egzogenne, saponiny, enzymy, cukry, sterole oraz witaminy: A, C, E, B1, B2, B3 i B12. Zawiera także duże ilości biopierwiastków takich jak: potas, wapń, magnez, sód, fosfor, cynk, siarka, żelazo oraz śladowo krzem, mangan, nikiel, bor, glin, lit, chrom, miedź, molibden oraz bar.

No dobrze, ale cóż z tego? Jak te związki wpływają na naszą urodę i zdrowie. Jak działają i czy faktycznie są przydatne? Zacznijmy od początku czyli od mechanizmu nawilżania tkankowego, zwłaszcza wprowadzania wody w przestrzenie międzykomórkowe - to cecha, którą aloes zawdzięcza obecnym w swoim miąższu ligninom i mukopolisacharydom. Te ostatnie mają związek z kolejnym ważnym zadaniem aloesu mianowicie stymulacją fibroblastów - komórek produkujących kolagen i elastynę. Przestrzenie między włóknami kolagenu wypełniają m.in. mukopolisacharydy. Aloes potrafi zmusić fibroblasty do bardziej efektywnej pracy. Niektórzy mogą zapytać, ale co to ma wspólnego z włosami w końcu zbudowane są przede wszystkim z keratyny. Otóż warunkiem posiadania zdrowych lśniących włosów nie jest tylko dbanie o sam włos, ale również o zdrowie skóry głowy, o odpowiednią jej strukturę oraz unaczynienie będące podstawą doprowadzania substancji odżywczych do włosa. Dlatego tak ważna jest pielęgnacja skóry głowy.

Kolejną funkcją aloesu jest działanie jako silny antyutleniacz, który chroni skórę i włosy przed utlenieniem dzięki witaminom C i E. W skórze i włosach łatwo dochodzi do uszkodzeń powodowanych oddziaływaniem szkodliwych czynników zewnętrznych. Stała ekspozycja na środowisko - promieniowanie UV, zmiana pogody, kurz, itp. powodują, że włosy są szczególnie narażone na wpływ wolnych rodników. Mogą one powstawać w organizmie człowieka również w tych sytuacjach, na które reagujemy stresem. Te szkodliwe cząstki utleniają i niszczą wiele tkanek i przyczyniają się do szybszego starzenia się włosów, powodują także ich osłabianie i przedwczesne wypadanie oraz łysienie.

Bogaty skład odżywczy miąższu aloesowego i dodatkowa właściwość jaką jest stymulacja mikrokrążenia skórnego powodują, że kosmetyki o wysokiej zawartości aloesu są produktami silnie odżywczymi. Witaminy, substancje mineralne i aminokwasy - to wszystko trafia wprost do skóry i włosów, tym łatwiej, że chwilowo ożywione krążenie krwi w naczynkach włosowatych sprawniej funkcjonuje.

W pielęgnacji włosów aloes wykorzystywany jest również ze względu na swoje działanie przeciwzapalne i przeciwdrobnoustrojowe. A co za tym idzie wykorzystywany jest do zwalczania bardzo rozpowszechnionej choroby skóry jaką jest łupież. Jego sprawcą jest drożdżak - Pityrosporum ovale - który w pewnych warunkach powoduje nieprawidłowe rogowacenie i złuszczanie naskórka, swędzenie i narastanie łusek, a nawet strupów na głowie. Saponiny, antrachinony i sterole działając grzybobójczo, antybakteryjnie, antyseptycznie, przeciwzapalnie i przeciwbólowo pomagają w walce z tym uciążliwym schorzeniem.

Ostatnią i w czasie lata bardzo istotną cechą aloesu jest jego naturalna zdolność do pochłaniania części ultrafioletowego promieniowania słonecznego, czyli działania jak naturalny filtr UV. Związki antrachinonowe, które znajdują się głównie w skórce aloesu, znaleźć można w niewielkich ilościach także i w miąższu. Zawartość ich jest jednak wystarczająca na to, aby aloes wykazywał jedną z unikalnych w świecie roślinnym cech. Antrachinony płynące w kanalikach liściennych skórki aloesowej, bronią bezcennej zawartości wnętrza liścia przed niszczącym działaniem promieni UVA i UVB, dlatego też kosmetyki zawierające ekstrakt Aloe Vera są automatycznie kosmetykami ochronnymi.

Aloesowe produkty są bezkonkurencyjne w stosunku do pozostałych zawierających np. syntetyczne filtry, gdyż jeszcze dodatkowo i bardzo dogłębnie chronią skórę i włosy przed przesuszeniem na słońcu, a także działają doraźnie kojąco w przypadku jakichkolwiek podrażnień termicznych.

Podsumowując - aloes rzeczywiście wspaniale pielęgnuje włosy, natomiast wysoka zawartość ekstraktu aloesu w maskach ALOE VERA WAX PILOMAX i ALOES WAX PILOMAX gwarantuje, że nie tracą one opisanych powyżej właściwości. WAX'y poprawiają mikrokrążenie w skórze, a tym samym pobudzają uśpione mieszki włosowe do wzrostu. Zapobiegają też powstawaniu łupieżu. Nadają się do wszystkich rodzajów włosów, zwłaszcza mieszanych: tłustych u nasady, suchych na końcach. Substancje zawarte w maskach działają odpowiednio do potrzeb włosów: nawilżają suche partie, jednocześnie ograniczając wydzielanie gruczołów łojowych. Dodatkowa zawartość białka henny regeneruje i odbudowuje zniszczone włosy po wakacyjnych wojażach. A naturalny filtr UV chroni włosy i skórę głowy.


...........................................................................

Firma "Pilomax" Jolanta Bortkiewicz istnieje na polskim rynku od 1990 roku, rozwijając swoją działalność na rynku kosmetycznym. Jest bezpośrednim i jedynym w Polsce przedstawicielem angielskiego producenta kosmetyków do włosów Richards & Appleby Ltd