Biznesowy, letni dress code

Autor:
Drukuj artykuł

Wydaje się, że kobietom łatwiej jest ubrać się do pracy niż mężczyznom. Mamy w końcu o wiele więcej możliwości niż garnitur, koszula, czy t-shirt i marynarka. Pamiętajmy jednak, aby kompletując letni biurowy ubiór zawsze dbać o profesjonalny wygląd. Paniom, które ze względu na zajmowane stanowisko i rodzaj wykonywanej pracy nie mogą sobie pozwolić na lekką sukienkę w kwiaty, podpowiadamy co założyć i jaką bieliznę dobrać, aby czuć się komfortowo nawet gdy doskwierają upały.
Letnia paleta barw
Popularne w biurowym dress code, elegancką czerń czy bezpieczny grafit lepiej schować latem do szafy. W tym czasie preferowane są jasne kolory, które w przeciwieństwie do ciemnych nie przyciągają promieni słonecznych. Beże, szarości, delikatne pastele, czy biel - to odcienie, które powinny zagościć w szafach przez najbliższe miesiące. W biurowym stroju rezygnujmy też z mocnych wzorów. Kolorowe kwiaty, czy printy graficzne odjadą się najlepiej w stylizacji wieczornej, a niekoniecznie biurowej. Jeśli nie możemy (lub nie chcemy) zrezygnować z klasyki, warto wybrać granat przełamany bielą. Firmowy dress code można uzupełnić letnią biżuterią.

Spodnie czy sukienka?
Klasyką biurowego stroju jest garsonka lub sukienka połączona z żakietem. Jednak latem, jeśli tylko mamy taką możliwość warto ten ubiór urozmaicić. Do wyboru mamy lekkie dzianinowe sweterki, topy na ramiączkach pod letnią marynarkę, bluzki noszone bez żakietu do prostych, ołówkowych spódnic lub spodni. Te elementy garderoby możemy ze sobą dowolnie łączyć, otrzymując niemal niezliczoną ilość kombinacji. Jeśli chcemy trzymać się garsonki, wybierzmy tę z lekkiego, naturalnego materiału. Z kolei zakładając sukienkę pamiętajmy, aby zakryć ramiona, nie przesadzić z dekoltem i zachować odpowiednią długość. Ta której długość kończyć się maksymalnie kilka centymetrów przed kolanem będzie najlepsza.

Naturalne tkaniny
Choć sztucznych materiałów dobrze jest unikać przez cały rok, szczególnie latem warto zwracać uwagę na metki. Naturalne tkaniny często bywają droższe, jednak to zwrotna inwestycja. W upały najlepiej zakładać ubrania szyte z cienkiej bawełny, lnu, jedwabiu czy batystu. Kompletując letnią szafę uważajmy na to, aby cienkie materiały nie były prześwitujące i nie przylegały zbyt mocno do ciała. Przestrzeń jaka jest między skórą, a ubraniem pozwoli skórze swobodnie oddychać, a to z kolei zapobiegnie nadmiernemu poceniu się. Warto także kompletować w szafie stroje w zestawy. Ułatwi to poranny start.


Niewidoczny biustonosz
O dobór odpowiedniej bielizny powinnyśmy dbać przez cały rok. Latem zagadnienie jest większym wyzwaniem. Delikatne ubrania powodują, że koronkowy biustonosz może przebijać się przez materiał, a gorsetowe konstrukcje mogą okazać się zbyt grube i zbyt ciepłe do letniej biurowej stylizacji. Do naszej oferty wprowadziliśmy gładki model biustonosza Anna, idealnie nadający się pod biurowy, letni strój. Konstrukcja modelu naturalnie kształtuje piersi, a zastosowany materiał jest miękki i przewiewny. Miseczki nie mają żadnych przeszyć, a więc nie odznaczają się pod materiałem. Dzięki temu jest idealny do noszenia pod delikatnymi, letnimi strojami, pod którymi będzie całkiem niewidoczny, jednocześnie zapewniając komfort dobrze podtrzymanych piersi - podpowiada Iwona Miklusiak, brafitterka marki Dalia. Biustonosz dostępny jest w trzech kolorach - beżowym, białym i czarnym.

Zakryte czy odkryte buty?
Podobnie jak w przypadku ubrań, również kupując buty warto zwrócić uwagę na materiał, z jakiego zostały wykonane. Najlepsze będą skórzane pantofle, w których stopy nie będą się męczyć. Biznesowy savoir-vivre wykluczał do tej pory sandały, czy chociaż buty z odkrytymi palcami, ale coraz więcej firm zaczyna przeobrażać owe wytyczne.. W niektórych firmach, w gorące dni, panie mogą pozwolić sobie na obuwie odkrywające fragmenty stopy. Pamiętajmy jednak o bezwzględnym dbaniu o ich estetykę i stonowany kolor lakieru na paznokciach. Warto też sprawdzić czy w naszej firmie jest obowiązek noszenia latem rajstop. Jeśli tak, wybierajmy te najcieńsze, w których nie będzie nam za gorąco.